Ciąża to okres, w którym wiele objawów niepokoi przyszłe mamy. Należą do nich m.in. skurcze Braxtona Hicksa. W jaki sposób można je rozpoznać, czym się różnią one od skurczów porodowych i kiedy pojawiają się najczęściej? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym artykule.
Czym są skurcze Braxtona Hicksa?
Skurcze Braxtona Hicksa, określane również mianem „skurczów przepowiadających”, to skurcze, które przygotowują przyszłe mamy do porodu. Im do niego jest bliżej, tym silniejsze się one stają i tym częściej się one pojawiają. Warto jednak podkreślić, że nie każda kobieta się z nimi zmaga. Kiedy już one wystąpią, nie trzeba się nimi specjalnie martwić – jest to wszak naturalna przypadłość, która może się u Ciebie objawić już po 20. tygodniu ciąży. U niektórych pań występują one już w 16. tygodniu, jednak nie są wówczas wyczuwalne.
Dla wielu kobiet skurcze przepowiadające nie są bolesne i powodują – co najwyżej – napinanie oraz twardnienie brzucha, który staje się pofałdowany oraz spiczasty. Jednak niektóre panie mówią, że przypominają one dolegliwości odczuwane podczas menstruacji. U wielu kobiet pojawia się wówczas w górnym fragmencie brzucha uczucie ucisku, które powoli przesuwa się w kierunku podłogi. Niekiedy omawiane przez nas objawy powodują problemy z chodzeniem lub wyprostowywaniem się. Z reguły trwają one około 15-30 sekund, mogą się jednak przeciągnąć do 2, a nawet kilku minut.
Kiedy i jak często pojawiają się częściej skurcze Braxtona Hicksa?
Jak się okazuje, skurcze Braxtona Hicksa mogą częściej pojawiać się po odbyciu stosunku seksualnego i aktywności fizycznej, a także wtedy, gdy organizm jest zmęczony i odwodniony. Obserwuje się je zwłaszcza wieczorem oraz po południu. Co więcej, po 37. tygodniu ciąży odnotowuje się je aż kilkanaście razy na dzień.
Po co pojawiają się skurcze przepowiadające?
W jakim celu pojawiają się skurcze Braxtona Hicksa? Głównie po to, aby wzmocnić mięśnie macicy oraz ułożyć dziecko we właściwej pozycji przed porodem. Warto podkreślić, że zazwyczaj mogą być one bolesne, choć niektóre panie na nie nie narzekają.
Czym skurcze Braxtona Hicksa różnią się od tych porodowych?
Skurcze Braxtona Hicksa są słabsze od skurczów porodowych i z pewnością nie kończą się porodem. Ponadto znikają one po przyjęciu leków rozkurczowych. Mijają również po zażyciu kąpieli. Są one także nieregularne i nieprzewidywalne, a do tego nie doprowadzają do skrócenia szyjki macicy. Co więcej, zmiana pozycji wpływa czasem na zminimalizowanie ich intensywności, co również nie ma miejsca w przypadku skurczów porodowych.
Skurcze Braxtona Hicksa a wizyta u ginekologa – Kraków
Zauważyłaś, że omawianym przez nas skurczom towarzyszą takie symptomy, jak krwawienie, bóle pleców lub uporczywe bóle brzucha? A może po prostu chcesz sprawdzić, czy wszystko jest w porządku? W takiej sytuacji warto wybrać się na konsultację ginekologiczną do Centrum Medycznego Hi-Gen w Krakowie. Zadzwoń na numer 791 004 003 i umów się na wizytę już dziś!